Afera w UFC. Cris "Cyborg" uderzyła amerykańską zawodniczkę

Facebook / Na zdjęciu: Cristiane Justino
Facebook / Na zdjęciu: Cristiane Justino

Skandal w UFC. Cristiane Justino rzekomo uderzyła Angelę Maganę po wymianie słów między nimi. Organizacja wezwała policję.

W tym artykule dowiesz się o:

Magana (11-8 MMA, 0-2 UFC) nie walczyła od grudnia 2015 r. po tym jak przegrała z Michelle Waterson w finale The Ultimate Fighter 22. Mimo to wielokrotnie kierowała do Cristiane "Cyborg" Justino kąśliwe uwagi na swoich profilach w mediach społecznościowych.

Kiedy obie zawodniczki spotkały się ze sobą twarzą w twarz w Las Vegas, to Magana nie zamierzała wycofywać się ze swoich słów, chociaż "Cyborg" startuje w dużo cięższej kategorii wagowej. Wówczas Justino miała nie wytrzymać i uderzyć Maganę.

Na miejsce została wezwana policja, a pokrzywdzona pochwaliła się w mediach społecznościowych. - To nie ja wezwałam gliny, a UFC. Mam jednak wszystkie zęby - napisała kąśliwie.

Bec Rawlings, przyjaciółka Magany, a także zawodniczka MMA, napisała na Twitterze, że dysponuje nagraniem wideo z tego zdarzenia, ale póki co nie zdecydowała się umieścić go w internecie i próbuje je... sprzedać.

Ostatnio "Cyborg" zabrała głos ws. Joanny Jędrzejczyk, kwestionując to, że Polka jest najlepsza w wadzie piórkowej.

- Zawsze pozostawiam tę kwestię fanom, by to oni zdecydowali, kto jest najlepszym fighterem wszech czasów. Media mogą wpływać na niektórych kibiców, ale prawda zawsze wypłynie na wierzch. Tak jak to było z amerykańską bohaterką Rondą Rousey - powiedziała w kpiącym tonie 31-latka, mając na myśli dwie ostatnie porażki "Rowdy". Więcej o tym można przeczytać TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski: Nie wstydzę się walki z Popkiem i niczego mu nie ujmuję

Komentarze (0)