Za najlepszy pojedynek sobotniego wydarzenia uznany został trzyrundowy bój pomiędzy "piórkowymi", dziennikarzem WP SportoweFakty, Marcinem Wrzoskiem i Romanem Szymańskim. Starcie zakończone wygraną tego pierwszego już przed galą zapowiadane było jako pojedynek o status najbardziej widowiskowego fightera w tej wadze i nie zawiódł pokładanych w nim nadziei.
Michał Andryszak również pokazał to, z czego jest znany najbardziej i już w 26. sekundzie zwalił z nóg byłego mistrza, Fernanda Rodriguesa Juniora. Za tę akcję do zawodnika Ankos MMA Poznań trafi nagroda za nokaut wieczoru.
Grzegorz Szulakowski zdołał już w pierwszej rundzie zaprezentować kibicom swoje świetne umiejętności grapplerskie. Reprezentant Berkut Arrachion Olsztyn poszedł po nogę Kamila Szymuszowskiego i wyciągnął skrętówkę, która została uznana za najlepsze poddanie KSW 41.