Śmiało i agresywnie na rywala ruszył Volkan Oezdemir (MMA 15-2), zadając bardzo dużą ilość ciosów. Daniel Cormier (MMA 20-1) próbował kilka razy przenieść pojedynek do klinczu lub parteru, jednak Szwajcar świetnie bronił każdą akcję Amerykanina.
"DC" po minucie walki i próbie przeniesienia jej do innej płaszczyzny rozpoczął wymianę z rywalem w stójce. Na nogach Cormier radził sobie bardzo dobrze, często trafiając Oezdemira.
Obaj zawodnicy nie kalkulowali. W pewnym momencie stojąc na środku Oktagonu rozpoczęli niesamowitą wymianę, podczas której trafiali mocnymi sierpami. Większą precyzją wykazał się jednak Cormier, który pod koniec zdołał sprowadzić walkę do parteru, zapinając duszenie zza pleców. Szwajcar dotrwał jednak do końca rundy.
Bardzo szybko w drugiej odsłonie Cormier sprowadził walkę do parteru, gdzie rozpoczął obijanie przeciwnika. Tam Amerykanin bez większych problemów poradził sobie z Oezdemirem, zadając dużą ilość ciosów, co w końcu przerwał sędzia.
He's hurt him!@DC_MMA is laying on the damage in the first! #UFC220 pic.twitter.com/zPmKFNIZbY
— UFC (@ufc) 21 stycznia 2018
ZOBACZ WIDEO Szalony plan Narkuna przyniósł skutek. "Wszystko zapoczątkował Borek"