Szymon Kołecki: Był temat walki z Zimnochem

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Szymon Kołecki
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Szymon Kołecki

Szymon Kołecki w marcu stoczy walkę z Łukaszem Borowskim podczas gali Babilon MMA 3 w Radomiu. Spekulowano o tym, że mistrz olimpijski zmierzy się z Krzysztofem Zimnochem.

Starcie Szymona Kołeckiego z Łukaszem Borowskim będzie walką wieczoru podczas Gali Babilon MMA 3. Pojedynek odbędzie się w limicie dywizji półciężkiej (do 93 kg).

Zanim ogłoszono rywala mistrza olimpijskiego, pojawiały się głosy, że w jego piątej zawodowej walce przeciwnikiem będzie Krzysztof Zimnoch. Zawodnik potwierdził te doniesienia, choć ostatecznie się one nie sprawdziły. - Rzeczywiście coś takiego było rozważane, szczególnie przez Tomasza Babilońskiego, ponieważ Zimnoch też zamierza walczyć w MMA. Może nie było to analizowane na 100 procent, ale potwierdzam, że coś było na rzeczy - zapewnił.

W Radomiu Kołecki będzie faworytem. - Łukasz Borowski może i nie ma jakiegoś imponującego rekordu (4-7, 2 KO, 1 SUB), ale kapitulował tylko przed naprawdę dobrymi rywalami i na pewno nie ma się czego wstydzić. Jest z pewnością bardzo doświadczonym zawodnikiem taekwondo i kickboxingu, także stójkę, ciosy i kopnięcia ma bardzo groźne. W parterze również porusza się bardzo dobrze. Ma on nieprzeciętne umiejętności, o których ten rekord nie świadczy i będzie on dla mnie bardzo poważnym przeciwnikiem - zapowiedział.

"Boroś" mierzył się m.in. z Batrazem Agnajewem, Akopem Szostakiem, Michałem Oleksiejczukiem czy Jackiem Adamczykiem. W swoim ostatnim występie pokonał Milomira Abramowa.

Szymon Kołecki do klatki wejdzie dopiero po raz piąty, dotychczas jest niepokonany w starciach w formule MMA. Były sztangista pokonał Dariusza Kaźmierczuka, Wojciecha Balejko, Łukasza Łysowniewskiego i Michała Orkowskiego. Kołecki uważa, że Borowski będzie porównywalnym przeciwnikiem do ostatnich.

ZOBACZ WIDEO Szalony plan Narkuna przyniósł skutek. "Wszystko zapoczątkował Borek"

NA ŻYWO
Komentarze (1)
avatar
Lekarz Medycyny
1.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli co kolejny kelner? 
Zgłoś nielegalne treści