Kuriozalna kontuzja gwiazdy UFC. Musiał odwołać walkę

Newspix / Abaca / Tony Ferguson (L) i Rafael Dos Anjos
Newspix / Abaca / Tony Ferguson (L) i Rafael Dos Anjos

Tony Ferguson podczas UFC223 miał stoczyć walkę o tymczasowy pas z Khabibem Nurmagomedovem. Do pojedynku nie dojdzie, bo Amerykanin nabawił się kontuzji więzadeł krzyżowych w trakcie... nagrywania programu TV.

Informację o wypadnięciu Tony'ego Fergusona z gali UFC223 podano w niedzielę. Część kibiców potraktowała to jako żart primaaprilisowy, ale zawodnik za pośrednictwem Twittera potwierdził, że nie dojdzie do walki o tymczasowy pas z Khabibem Nurmagomedovem.

Wyjaśnił, że pojedynek nie odbędzie się z powodu kuriozalnej kontuzji, której nabawił się podczas nagrywania programu w TV.

- Tak niefortunnie upadłem w studiu, że doznałem kontuzji więzadeł w kolanie. Lekarze z UFC zakomunikowali, że nie mogę przystąpić do walki. Być może będę potrzebował operacji. Czekam na dalsze informacje. Chcę wiedzieć, kiedy będę mógł wrócić do oktagonu - napisał Ferguson.

- Przepraszam wszystkich kibiców, organizację, Khabiba, trenerów i moją rodzinę. Wierzę, że wrócę silniejszy i pokażę na co mnie stać - dodał.

Hitowe starcie Amerykanina z Nurmagomedovem miało być główną walką wieczoru podczas gali UFC223. Organizacji udało się znaleźć godnego następcę Fergusona. Będzie nim mistrz wagi piórkowej Max Holloway.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem

Komentarze (2)
Agnieszka Kowalczyk
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każda wymówka jest dobra 
avatar
yes
2.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
same gwiazdy i gale...
nie ma już zawodników i walk?