Jurkowski przy okazji charytatywnego meczu piłki nożnej pomiędzy bokserami a zawodnikami mieszanych sztuk walki w Gorzowie Wielkopolskim udzielił wywiadu portalowi mma.pl, w którym powiedział: - Mam nadzieję, że zawalczę pod koniec roku. Wszystko zależy, jak będzie wyglądał ten pojedynek. Jak będzie kupa, to ustalmy, że mam co robić. Jak zwyciężę, to lecimy dalej. Jeśli kibice będą chcieli mnie oglądać, to będę to robił, bo sprawia mi to frajdę - powiedział "Juras".
Łukasz Jurkowski od momentu powrotu do KSW stoczył dwa pojedynki. 27 maja 2017 roku zwyciężył na PGE Narodowym Rameau Thierry'ego Sokoudjou, a w marcu tego roku na gali w Łodzi przegrał w rewanżu z Martinem Zawadą z powodu kontuzji (złamany mostek).
W zawodowym MMA Jurkowski stoczył łącznie 27 pojedynków. 37-latek z Warszawy był pierwszym triumfatorem turnieju KSW w 2004 roku, a w swojej karierze pokonywał m.in. Igora Pokrajaca, Atille Vegha czy Marcina Zontka.
ZOBACZ WIDEO Kochanowskiego sposób na wyjazdy. "Oglądam serial Suits, zostało jeszcze sporo odcinków"