Joanna Jędrzejczyk pewna siebie przed walką. "Wciąż jestem najlepsza na świecie"

Po dwóch porażkach z rzędu Joanna Jędrzejczyk wraca do walki. W sobotę jej rywalką będzie Tecia Torres. Polka przed starciem z Amerykanką jest pewna siebie i zapowiada, że zdobędzie jeszcze mistrzowski pas.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Joanna Jędrzejczyk Getty Images / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
- Wciąż jestem najlepsza na świecie i nie obchodzi mnie, co mówią inni ludzie. Nie ważne, kto będzie trzymał pas. Chcę pokonać Torres i później zdobyć tytuł - powiedziała Joanna Jędrzejczyk przed sobotnim starciem.

Tymczasem Rose Namajunas, która dwa razy z rzędu wygrała z Polką, na razie nie zmierzy się z Jessicą Andrade. - Słyszałam, że z powodu kontuzji nie walczy z nią, ponieważ boi się stracić pas. Co za fałszywa mistrzyni - bez ogródek stwierdziła Polka.

- Co prawda wygrała ze mną dwie walki, jest mistrzynią, ale mimo to nie jest na moim poziomie - kontynuowała słowne punktowanie Namajunas Jędrzejczyk.

W sobotę, jeśli rzeczywiście pokona Tecie Torres, 30-latka z Olsztyna przybliży się do ponownej walki o mistrzostwo świata. Najpierw trzeba jednak wygrać z Amerykanką.

- Nauczę ją lekcji życia. Jeszcze nie walczyła z kimś takim jak ja. Kiedy zamkną się drzwi, nie będzie mogła uciec. Potem pomyśli sobie: Dlaczego ja zgodziłem się na tę walkę? Dlaczego zgodziłam się walczyć z Joanną Jędrzejczyk? Po zmianach dokonanych u mnie jestem mocniejsza, potężniejsza i bardziej dynamiczna - zapowiada Polka.

Torres stoczyła do tej pory dwanaście pojedynków. Wygrała dziesięć, przegrała dwa. Z kolei Jędrzejczyk walczyła jedenaście razy. W ośmiu starciach wygrała i trzy razy musiała uznać wyższość przeciwniczki.

ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!
Czy Joanna Jędrzejczyk pokona Tecię Torres?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×