KSW 45: znamy rywala Akopa Szostaka

Materiały prasowe / FEN / Na pierwszym planie zdjęcia: Akop Szostak
Materiały prasowe / FEN / Na pierwszym planie zdjęcia: Akop Szostak

Akopa Szostaka (3-2, 2 KO) w jego debiutanckiej walce na KSW czeka trudne wyzwanie. Naprzeciw Polaka na gali KSW 45, która odbędzie się 6 października w Londynie, stanie lokalny bohater, niepokonany Anglik John Smith (3-0, 3 KO).

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=48268]

Akop Szostak[/tag] w Londynie pojawi się przed fanami KSW po raz pierwszy. Warszawianin rozpoczął przygodę z MMA w 2015 roku. W pierwszym zawodowym starciu znokautował rywala już w 30. sekundzie. Później 29-latek dołożył wygraną na pełnym dystansie z doświadczonym Łukaszem Borowskim. Po kolejnym roku walk Szostak postanowił zrobić sobie przerwę od mieszanych sztuk walki, która zakończyła się w kwietniu bieżącego roku. Na WCA Fight Night 4 Szostak powrócił do klatki i zastopował w drugiej odsłonie Wojciecha Balejkę.

John Smith to utytułowany kickbokser, który przygodę ze sportami uderzanymi rozpoczął w 2010 roku. W minionym roku sięgnął po tytuł mistrza wagi ciężkiej The United Kingdom Boxing Union w Londynie. Zawodnik Preda and Smith Academy zadebiutował w MMA w 2017 roku i od tamtej pory zwyciężył wszystkie 3 stoczone pojedynki. Za każdym razem korzystał ze swoich nieprzeciętnych umiejętności stójkowych i nokautował rywali już w pierwszych sekundach walki. W dotychczasowych bojach Anglik spędził w klatce łącznie jedynie 2 minuty i 26 sekund, a jednego z przeciwników posłał na deski już w 16. sekundzie pojedynku.

Na KSW 45: The Return to Wembley Philip De Fries i Karol Bedorf zmierzą się w pojedynku mistrzowskim w królewskiej kategorii wagowej. W dywizji półśredniej w rewanżowym starciu Roberto Soldić spróbuje odebrać utracony pas Dricusowi du Plessis. Oprócz nich naprzeciw siebie staną Michał Materla i Damian Janikowski oraz Scott Askham i Marcin Wójcik, a wygrani z tych dwóch walk staną w przyszłości naprzeciw siebie w boju o pas kategorii średniej. Kolejny pojedynek w KSW stoczy też nieobliczalny "Popek Monster".

ZOBACZ WIDEO: Janusz Gołąb: Akcja na Nanga Parbat? Nie ma mowy o sukcesie, bo zginął człowiek

Komentarze (0)