Trenerzy Mameda Chalidowa w piękny sposób podsumowali wspólną przygodę z legendą polskiego MMA

Materiały prasowe / KSW - S. Rudnicki i M. Biel / Na zdjęciu: Mamed Chalidow
Materiały prasowe / KSW - S. Rudnicki i M. Biel / Na zdjęciu: Mamed Chalidow

Nie milkną echa sobotniej gali KSW 46, podczas której Mamed Chalidow przegrał z Tomaszem Narkunem i zakończył zawodową karierę. W piękny sposób wspólną drogę podsumowali Paweł Derlacz i Szymon Bońkowski.

Wszyscy fani mieszanych sztuk walki w Polsce wiedzą, że za sukcesem Mameda Chalidowa (34-6-2) stoją głównie dwie osoby - Paweł Derlacz i Szymon Bońkowski. Od lat szli za swoim podopiecznym i towarzyszyli mu podczas każdego pojedynku. 1 grudnia 2018 roku ich wspólna droga w zawodowym MMA zakończyła się.

Na Facebooku klubu Berkut Arrachion Olsztyn pojawił się wpis, w którym jedni z najbardziej popularnych trenerów MMA w Polsce podsumowali w pięknych słowach współpracę z Mamedem Chalidowem.

"Odstawmy rezultaty walk na bok, gdyż wczoraj nastąpił moment, który przyćmił wszystkie wyniki sportowe gali KSW 46... Mamed Khalidov po ponad 14 latach i 42 pojedynkach zawodowych zakończył swoją zawodową karierę. Mamed zaczynał z nami i z nami zakończył. Rozpiera nas duma, że byliśmy bezpośrednimi świadkami oraz mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę do najbardziej spektakularnej kariery w polskim MMA. Fenomenalny, błyskotliwy, nieprzewidywalny to tylko kilka przymiotników, które mogą określić tego zawodnika. Absolutnie niepodrabialny styl walki i osobowość, nigdy nie spotkaliśmy na swojej drodze takiego zawodnika jak ONE AND ONLY - MAMED KHALIDOV! Dziękujemy Ci Przyjacielu za te wszystkie wspaniałe lata, które zostaną w naszej pamięci na zawsze!" - czytamy we wpisie opublikowanym przez Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego (pisownia oryginalna).

ZOBACZ WIDEO Tomasz Narkun: Chalidow zderzył się ze ścianą. To nie jest jego ostatnie słowo

Źródło artykułu: