Damian Janikowski przed KSW 47: Muszę rozkładać tę swoją eksplozywność

Damian Janikowski (3-1) 23 marca stoczy swój piąty pojedynek dla KSW. Na gali w Łodzi brązowy medalista olimpijski zmierzy się z bardziej doświadczonym Aleksandarem Iliciem (10-2). Wrocławianin świetnie zaprezentował się na media treningu.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Damian Janikowski podczas oficjalnego treningu przed galą KSW 47: The X-Warriors PAP / Rafał Guz / Na zdjęciu: Damian Janikowski podczas oficjalnego treningu przed galą KSW 47: The X-Warriors
Janikowski powraca do klatki KSW po porażce z Michałem Materlą na gali KSW 45 w Londynie, 6 października 2018 roku. "Cipao" zadał zawodnikowi Berkut WCA Fight Team pierwszą przegraną w zawodowym MMA, a starcie było półfinałem turnieju w kategorii średniej.

Utytułowany zapaśnik wyciągnął wnioski z ostatniego pojedynku i w konfrontacji z Serbem zamierza spokojniej podejść do walki. - Muszę rozkładać tę swoją eksplozywność na poszczególne etapy, żeby wystarczyło sił. Pracowaliśmy z psychologiem, żeby być spokojniejszym, kontrolować wdech i wydech, żeby tlenu starczyło na więcej - powiedział Damian Janikowski.

Zobacz także: McGregor planuje powrócić w lipcu

Podopieczny trenera Roberta Jocza ekspresowo zwyciężył trzy pierwsze walki dla KSW, pokonując kolejno Julio Gallegosa, Antoniego Chmielewskiego i Yannicka Bahatiego. W starciu z Iliciem taktyka Janikowskiego może być jednak zupełnie inna.

- Jest doświadczony, mańkutem, bije z odwrotnej pozycji, ale jestem bardzo dobrze przygotowany. Na początku walki będziemy się rozgryzać, chyba, że na mnie podjudzi, to wjadę w niego od razu. Wcześniej też walczyłem z zawodnikiem, który nigdy nie został znokautowany, a okazało się, że w 18 sekund jestem w stanie go pokonać - dodał 29-latek.

Zobacz także: Michael Bisping trafił do galerii sław

Oto, jak Damian Janikowski zaprezentował się na media treningu:



Czy Damian Janikowski pokona Aleksandara Ilicia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×