Lany poniedziałek. Niespodziewana pobudka Joanny Jędrzejczyk. Odwiedzili ją kontrolerzy
Joanna Jędrzejczyk nie została obudzona w poniedziałek tak, jak przystało na tradycyjny śmigus dyngus. Odwiedzili ją kontrolerzy z USADA.
Dominika Pawlik
Getty Images
/ Mike Stobe
/ Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
Wojowniczka w poniedziałkowy poranek została odwiedzona w swoim aktualnym miejscu zamieszkania przez USADA, czyli musiała przejść badanie antydopingowe.
W swoich mediach społecznościowych nagrała krótki filmik o tym zdarzeniu. "Dzień dobry USADA, dobranoc USADA. Wciąż mogę złapać jeszcze chwilę snu" - powiedziała. Widać, że Jędrzejczyk w tym dniu nie miała ustawionego budzika o wczesnej porze i ewidentnie nie miała zamiaru wstawać przed godz. 8:00.
Czytaj też: -> Nowotwór, który toczy sport. Monika Pyrek: Dopingowicze do więzienia! -> Zawodnik MMA aresztowany za kradzież taksówki