Starcie Rutkowskiego z Zorczykowskim skradło show podczas gali zorganizowanej przez Tomasza Babilońskiego. Szybkie tempo walki, duża liczba kopnięć i prób sprowadzeń - tak w skrócie można określić ten pojedynek. W nim lepiej wypadł jednak radomianin.
Daniel Rutkowski lepiej wszedł w pojedynek, dopinając swego i sprowadzając swojego przeciwnika do parteru. W 2. rundzie to Damian Zorczykowski miał swoje dobre momenty, zwłaszcza w klinczu, a nawet pokusił się o próbę poddania, którą "Rutek" zdoła jednak wybronić.
Zobacz także: Jotko zawalczy na UFC 240
W 3. rundzie zawodnik z Łomży nie odpuszczał, ale dał się sprowadzić do parteru, a tam Rutkowski rozpuścił ręce i zasypał bezbronnego rywala serią ciosów, zmuszając sędziego do przerwania walki.
ZOBACZ WIDEO KSW 49. Soldić z kolejnym nokautem! "Z chęcią przyjąłbym propozycję walki z Normanem Parke"
Daniel Rutkowski wygrał ósmy pojedynek z rzędu, w tym czwarty dla organizacji Babilońskiego. Radomianin został pierwszym mistrzem Babilon MMA w kategorii piórkowej.
Zobacz także: Świetne informacje dla fanów Kowalkiewicz