Znakomita passa Philipa De Friesa trwa nieprzerwanie od października 2017 roku. W ostatnim pojedynku mistrz wagi ciężkiej stanął naprzeciw panującego w kategorii półciężkiej Tomasza Narkuna. Po pięciu rundach bardzo wymagającego boju, w górę powędrowała ręka Brytyjczyka.
Zobacz także: KSW przymierza się do organizacji gali w USA. Pudzianowski główną gwiazdą
Była to już jego piąta wygrana z rzędu. Mieszkaniec Sunderlandu w KSW odprawił wcześniej Karola Bedorfa podczas gali KSW 45: The Return to Wembley oraz Michała Andryszaka na KSW 43 we Wrocławiu.
Z kolei Damian Grabowski zadebiutował w KSW podczas ostatniej gali KSW 49 w Ergo Arenie. Opolanin w pierwszym starciu dla największej organizacji MMA w Europie nie tylko znokautował byłego mistrza kategorii ciężkiej, Karola Bedorfa, ale również zapewnił widzom świetne widowisko przez cały czas trwania walki.
Zobacz także: Roberto Soldić zawalczy w Londynie
Wieloletni lider polskich rankingów swojej dywizji przed tym pojedynkiem walczył dla największych organizacji na świecie, w tym UFC, Bellator oraz był mistrzem rosyjskiej M-1 Challenge.
ZOBACZ WIDEO Mike Tyson o swoim stosunku do marihuany. "Pomaga nam lepiej wykorzystywać nasz potencjał"