Zawodnik z Trójmiasta dobrze zaczął karierę w oktagonie światowego potentata. Wypunktował Jonathana Wilsona i znokautował Toma Williamsa. Później było już tylko gorzej. Odklepywał w konfrontacjach przeciwko Geraldowi Meerschaertowi i Rodolfowi Vieirze. Pomimo tego, UFC dało mu kolejną, zapewne ostatnią, szansę.
Teraz Oskar Piechota powita w organizacji niebezpiecznego Punahelego Soriana. Hawajczyk stoczył w zawodowym MMA tylko sześć walk, ale pokazał się w nich z bardzo dobrej strony. Do UFC trafił dzięki występowi w programie Dana White's Tuesday Night Contender Series.
Gala UFC 245 w T-Mobile Arenie zapowiada się na jedną z najlepszych imprez tego roku. Potwierdzono już zestawienia mistrzowskie. W wadze koguciej pań zmierzą się Amanda Nunes i Germaine de Randamie, a w piórkowej panów Max Holloway i Alexander Volkanovski.
Zobacz także:
-> MMA. UFC Kopenhaga. Michał Oleksiejczuk przed walką: Nie mogę się nastawiać na nokaut
-> MMA. ACA 101. Kolejna gala w Warszawie. Wystąpią gwiazdy polskiej sceny
-> Boks. Wielka szansa Kamila Szeremety. Zwakował pas EBU, ale będzie walczył w USA
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): KSW 50. Kontrowersyjny wynik walki Chmielewskiego. Trener Polaka mocno rozzłoszczony!