"Byłem na krawędzi po ostatnich walkach ale udało się odbić i wracam do gry w walce o swój szczyt. Wielkie dzięki Wam za wsparcie w tym czasie" - napisał na Facebooku Rafał Kijańczuk.
"Kijana" 12 października odniósł pierwsze zwycięstwo w Fight Exclusive Night. Fighter z Chełma niezbyt dobrze wspominał bowiem swój debiut w tej federacji, gdyż 15 czerwca przegrał przez poddanie z Adamem Kowalskim na gali FEN 25 w Ostródzie.
Były pretendent do tytułu mistrzowskiego organizacji M-1 Global zwyciężył po ósmy w karierze, a wszystkie wygrane walki odniósł przez nokaut. 26-latek z Chełma to jeden z najsilniej bijących zawodników na scenie MMA w Polsce.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Mamed Chalidow opowiedział o zatrzymaniu, poruszające słowa gwiazdy KSW
Zobacz także: Andrzej Grzebyk o krok od UFC
Przy okazji Kijańczuk podziękował za pojedynek swojemu rywalowi, który uchodzi za jednego z pionierów mieszanych sztuk walki w naszym kraj. "Dziękuję Marcinowi Zontkowi za walkę i życzę udanej i szczęśliwej fighterskiej emerytury" - dodał.
Prawdopodobnie w kolejnej walce dla federacji FEN Rafał Kijańczuk zmierzy się z Adamem Kowalskim. To starcie jest planowane na marzec 2020 roku w Lublinie.
Zobacz także: ONE Championship 100. Wyniki gali
Czy Rafał Kijańczuk zostanie mistrzem FEN w wadze półciężkiej? 
