MMA. UFC 245. Kamaru Usman - Colby Covington. Nokaut w ostatnich sekundach walki. Mistrz obronił pas wagi półśredniej

Getty Images / Isaac Brekken / Na zdjęciu:  Kamaru Usman
Getty Images / Isaac Brekken / Na zdjęciu: Kamaru Usman

Na 50 sekund przed końcem pięciorundowej walki Kamaru Usman znokautował Colby'ego Convingtona, broniąc tym samym mistrzostwo UFC w kategorii półśredniej. Było to jedenaste zwycięstwo Nigeryjczyka w UFC.

W tym artykule dowiesz się o:

Bardzo dobrze pojedynek rozpoczął Colby Covington (15-2), trafiając udanymi kombinacjami Kamaru Usmana (16-1), zyskując tym samym przewagę w pierwszej rundzie. Nigeryjczyk wyraźnie nie radził sobie z ofensywą pretendenta, który do walki wyszedł bardzo pewny siebie.

Również w drugiej rundzie Colby Covington punktował przeciwnika, zadając kilkukrotnie bardzo mocne ciosy, po których głowa Kamaru Usmana odskakiwała. Co ciekawe, w poprzednich starciach obaj zawodnicy stawiali na zapasy, czym dominowali swoich rywali, jednak w tym przypadku kibice oglądali tylko i wyłącznie wymiany w stójce.

Dopiero w trzeciej odsłonie Nigeryjczyk zaczął powracać do walki, atakując celnymi kopnięciami frontalnymi na korpus rywala. Usman świetnie kontrolował tym dystans, doskakując od czasu do czasu z ciosami prostymi. Mistrz kategorii półśredniej wyraźnie zaczął odzyskiwać przewagę, co irytowało Covintona. Wcześniej na twarzy pretendenta co chwilę pojawiał się prowokujący uśmiech, którego od trzeciej rundy kibice nie byli już w stanie dostrzec.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": Kazieczko wielkim zwycięzcą KSW 52. Sędzia uratował życie jego rywala

Zobacz także: UFC 245. 20 tysięcy dolarów dla Oskara Piechoty. Pół miliona dla Covingtona i Usmana

W kolejnych minutach Usman ponownie bardzo dobrze atakował ciosami prostymi, które naruszały Covingtona. Nigeryjczyk tym samym punktował przeciwnika i zbliżał się do obrony tytułu mistrzowskiego. Piąta runda zdecydowanie należała już tylko do Kamaru Usmana, który trafiał mocnymi sierpami. Te ciosy naruszyły Covingtona, który zaczął cofać się pod siatkę, co sprytnie wykorzystał Nigeryjczyk. Mistrz w pewnym momencie zaatakował mocnym prawym prostym, którym posłał przeciwnika na deski. 32-latek w parterze doskoczył do rywala i wykończył mocnymi uderzeniami.

Dla Covingtona była to druga przegrana w karierze. Przed starciem o pas kategorii półśredniej Amerykanin pokonał takich zawodników, jak Demian Maia, Rafael dos Anjos czy Robbie Lawler.

Zobacz także: Joanna Jędrzejczyk przed wielką szansą. Polka będzie walczyć o mistrzowski pas

Usman przedłużył serię zwycięstw do jedenastu z rzędu. W poprzednich starciach Nigeryjczyk pokonywał między innymi Tyrona Woodleya, Sergio Moraesa czy Seana Stricklanda. Aktualnie Kamaru Usman uważany jest za najlepszego zawodnika mieszanych sztuk walki w kategorii półśredniej na świecie.

Źródło artykułu: