Wraz z galą KSW 17 federacja wprowadziła dodatkowe nagradzanie zawodników za najlepszą walkę, nokaut i poddanie. Pierwszym wyróżnionym pojedynkiem było starcie Jana Błachowicza i Rameau Thierry Sokoudjou, w którym Polak odebrał rywalowi mistrzowski pas wagi półciężkiej. Nokautem wieczoru popisał się wówczas Artur Sowiński, a za najlepsze poddanie uznano natomiast szybkie zwycięstwo Mameda Chalidowa na Jesse Taylorze.
Przez kolejne lata najwięcej wyróżnień udało się zebrać wspomnianemu Chalidowowi oraz Borysowi Mańkowskiemu. Były mistrz średniej cztery razy był nagradzany za poddania, dwa razy za nokauty, a trzy za walki wieczoru. Z kolei "Diabeł Tasmański" otrzymał pięć bonusów za walki wieczoru, trzy za poddania i raz za najlepszy występ gali.
Na 2. miejscu w zestawieniu znalazł się Michał Materla (8 wyróżnień), a podium zamknął Tomasz Narkun (6 bonusów).
Czytaj także:
Conor McGregor awansował w aż trzech rankingach UFC
Martyn Ford trenuje do debiutu w KSW
ZOBACZ WIDEO: FEN 27. Spora niespodzianka w walce Lubońska - Dourthe! "Od miesiąca nie mogę się wyleczyć"