MMA. UFC. "Zasługuję na jeszcze większe wynagrodzenie". Joanna Jędrzejczyk zna swoją wartość

Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk po walce z Weili Zhang ciągle ma problemy z oczami, ale jest dobrej myśli. Polka wie, że kolejny pojedynek w UFC stoczy o tytuł i bardzo duże pieniądze.

Joanna Jędrzejczyk w piątek była gościem drugiego odcinka programu "Oktagon Live" w Kanale Sportowym w serwisie YouTube. Była mistrzyni UFC zdradziła, że wprawdzie nie ma jeszcze rozmów na temat kolejnego występu w UFC, ale jednego można być pewnym.

- Będzie to walka o najwyższe tytuły i będzie to walka za bardzo duże pieniądze. Ja "sprzedaję" te gale i zdecydowanie zasługuję na jeszcze większe wynagrodzenie. Choć nigdy nie narzekam z tego powodu, to wiem, co jest warta moja osoba w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie - powiedziała 32-letnia "JJ".

Olsztynianka dodała, że po ostatniej walce szef UFC, Dana White, jeszcze bardziej się w niej zakochał. - Padło ze strony UFC zatwierdzenie, że powinnam odpoczywać tyle ile mam ochotę, a kolejna walka może być o tytuł - wyjawiła Jędrzejczyk.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA

Po przegranym pojedynku z Weili Zhang na UFC 248 Polka miała problemy z widzeniem. Teraz jest już lepiej, ale proces leczenia jeszcze się nie zakończył. - Na prawe oko nie widziałam przez dwa dni, na lewe oko widziałam może w 5 proc. Bardzo mocno polegałam na pomocy moich bliskich, którzy byli ze mną w Las Vegas - przyznała.

- Mam lekki problem, zostały mi przebarwienia pod oczami, będę musiała to usuwać. Dwa tygodnie po walce przeszłam zabieg ucha, miałam tzw. kalafior - podsumowała gwiazda żeńskiego MMA.

Zobacz:
MMA. Anglicy pod wrażeniem Joanny Jędrzejczyk. "Niezwykła regeneracja"
MMA. Nie zapowiada się na drugą walkę Joanna Jędrzejczyk - Weili Zhang. Chinka chce dać szansę innym rywalkom

Komentarze (9)
avatar
Ryszard Tomczuk
11.04.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mam nadzieje że pani Jędrzejczyk już sobie odkłada pieniądze.bo w sporcie jest tak że po zakończonej karierze trochę na zdrowiu się podupada wtedy wyciąga się rękę po jałmużnę do fanów i ludzi Czytaj całość
avatar
Rafał Łyżwa
11.04.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jeszcze jeden taki pojedynek i jedynym zarobkiem będzie trumna. Są pewne granice pogoni za pieniędzmi. 
avatar
Ya Mi
11.04.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Pani juz sie skonczyla nie bedzie tytulu chyba ze w KSW....wieku nie oszukasz nie Monica o zdrowiu.... 
avatar
Ted Pawlowski
11.04.2020
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Cos takiego okresla sie jako zezwierzecenie ale bysmy ublizali zwierzetom. 
avatar
No wlasnie
11.04.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie rozumie. Ciagle mowa o pieniadzach. Jak patrze na sport, to patrze na ludzi i nie mysle o pieniadzach. Cos jest nie tak.