W pojedynku wieczoru UFC 249 w Jacksonville Tony Ferguson wykazał się nadludzką odpornością na ciosy, ale ostatecznie przegrał przed czasem z Justinem Gaethjem.
"El Cucuy" po walce został przetransportowany do szpitala i okazało się, że doznał złamania kości oczodołu.
36-latek przegrał pierwszy pojedynek od ośmiu lat, a przed starciem z Gaethjem notował serię 12. zwycięstw z rzędu.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Chalidow nie chce walki z Durajewem. Wyjaśnił dlaczego
W trudnych chwilach wsparł go... największy rywal Chabib Nurmagomiedow, który za pośrednictwem Twittera umieścił post. Mistrz pokazał wielką klasę.
"Co było w przeszłości nie ma już znaczenia. Głowa do góry Tony. Mam nadzieję, że wszystko jest z tobą w porządku. Kiedy twój syn dorośnie, będzie z ciebie dumny" - napisał Nurmagomiedow.
Warto odnotować, że obaj w przeszłości nie szczędzili sobie mocnych słów. Jeszcze przed galą UFC 249 Ferguson nie ukrywał zdenerwowania rezygnacją Rosjanina z walki na sobotniej gali. - Mam to gdzieś. On dla mnie nie istnieje. Nie chciał ze mną walczyć. Ucieka jak pies, który goni za swoim ogonem. To samo dotyczy Conora McGregora - mówił.
Whatever happened is in the past. Heads up Tony, I hope everything is good with you and your family. When your son grow up, he’ll be proud with you. @TonyFergusonXT
— khabib nurmagomedov (@TeamKhabib) May 10, 2020
Zobacz także:
MMA. UFC 249: Justin Gaethje zapowiada nokaut w walce wieczoru: Pozbawię go przytomności
MMA. UFC 249. Gilbert Burns chętny zawalczyć za Ronaldo Souzę, u którego wykryto koronawirusa