Pojedynek rozpoczął Piotr Kacprzak od kopnięć, którymi starał się utrzymywać dystans w stójce. Michał Folc bardzo często atakował wysokimi kopnięciami, jednak młodszy rywal dobrze pracował na nogach i unikał każdą próbę. Walka rozkręciła się dopiero pod koniec rundy, kiedy to zawodnicy wdawali się w częstsze wymiany. Żaden z nich jednak nie uzyskał znaczącej przewagi.
Agresywnie drugą odsłonę zaczął Folc, rzucając się na rywala z serią ciosów. Kacprzak szybko przeszedł jednak do parteru, gdzie zaczął kontrolować przeciwnika. Dopiero na 45 sekund przed końcem rundy "Denis" zdołał przetoczyć rywala, jednak z góry nie zdołał skończyć walki przed czasem.
Zdecydowanie bardziej zmęczony do trzeciej rundy wyszedł Folc. Starał się to wykorzystywać Kacprzak, pracując nad sukcesywnym punktowaniem rywala. Zawodnik z Radomia w połowie odsłony znalazł się za plecami Folca, skąd próbował założyć duszenie. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia przez cały czas był jednak aktywny, starając się zyskać w oczach sędziów punktowych.
ZOBACZ WIDEO: Klatka po klatce (online). Akop Szostak trafi do FAME MMA? "To bardzo sympatyczni goście"
Po trzech rundach ogłoszono jednogłośną decyzję sędziów (30-27, 30-27, 30-27) na korzyść Piotra Kacprzaka.
Dla zawodnika Marga SFG Radom było to trzecie zwycięstwo w karierze. W poprzednich starciach Kacprzak poddawał Filipa Lamparskiego i Łukasza Machalskiego, przegrywał natomiast z Dawidem Śmiełowskim i Adamem Soldajewem.
Folc przegrał po raz pierwszy od grudnia 2017 roku. "Denis" zakończył tym samym serię czterech zwycięstw z rzędu, podczas której pokonał Pawła Lisiewskiego, Marcina Czyżowskiego, Mahmouda Hashada i Jacka Wojnickiego.
ZOBACZ TAKŻE:
Artur Szpilka: Walka z Krzysztofem Włodarczykiem w kwietniu 2021 roku
Michał Materla wróci do klatki 20 czerwca. Zawalczy poza KSW