Dla obu wojowniczek był to rewanż. Sylwia Firlej mierzyła się już z Anitą Bekus w walce amatorskiej i wtedy, decyzją sędziów, zwyciężyła zawodniczka trenująca na co dzień w Łodzi.
Rewanżowa konfrontacja nie potrzebowała werdyktu sędziowskiego. Anita Bekus rozstrzygnęła walkę na swoją korzyść dzięki uderzeniom w parterze w drugiej rundzie.
Pojedynek o wiele lepiej rozpoczęła łodzianka. Szybko zeszła do parteru i tam rozbijała konkurentkę. Była wyraźnie silniejsza od przeciwniczki, dominowała przez dwie rundy. Szczególnie blisko zakończenia przed czasem było na 80 sekund przed końcem drugiej odsłony. Tak też się stało. Bekus rozbiła Firlej i wygrała starcie przed czasem.
Dla Sylwii Firlej był to debiut w zawodowym MMA. Wcześniej biła się amatorsko, gdzie wygrała pięć z dziewięciu starć. Z kolei Anita Bekus jest już o wiele bardziej doświadczona w klatce FEN. Wcześniej szybko znokautowała Kamilę Porczyk i wypunktowała Hannę Gujwan.
Przypomnijmy, że gala FEN 28 transmitowana jest w systemie pay per view. W walkach wieczoru wystąpią między innymi Mateusz Rębecki, Krystian Pudzianowski i Szymon Bajor. Wydarzenie relacjonowane jest przez WP SportoweFakty.
Zobacz także:
-> FEN 28 na żywo! Krystian Pudzianowski - Piotr Szeliga na żywo. Śledź galę sportów walki
-> MMA. FEN 28. Mateusz Rębecki - Fabiano Silva. Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Pojedynek braci Pudzianowskich jest możliwy? Krystian Pudzianowski zabrał głos