MMA. KSW 54. Kapitalny nokaut w wykonaniu Polaka. Zobacz potężny cios Kazieczki (wideo)

Twitter / KSW / Maciej Kazieczko nokautuje Karlo Caputa na gali KSW 54 w Warszawie
Twitter / KSW / Maciej Kazieczko nokautuje Karlo Caputa na gali KSW 54 w Warszawie

Maciej Kazieczko (7-1) wygrał swoją czwartą walkę z rzędu w KSW. 27-latek w świetnym stylu pokonał Chorwata Karla Caputa (8-2). Zobacz świetny nokaut w wykonaniu polskiego wojownika.

W tym artykule dowiesz się o:

Początkowo Maciej Kazieczko na KSW 54 miał zmierzyć się z Marianem Ziółkowskim, który na kilka dni przed galą zastąpił w walce wieczoru z Mateuszem Gamrotem poważnie kontuzjowanego Szamila Musajewa. W trybie przyspieszonym organizacja załatwiła Kazieczce nowego rywala w postaci Karla Caputa.

Chorwat, który debiutował w KSW, dobrze radził sobie w starciu z Polakiem. W trzeciej rundzie był nawet bliski wygrania przez poddanie, ale 27-latek zdołał się uwolnić. Chwilę później, na 40 sekund przed końcem walki, Kazieczko wbił potężnego gwoździa w leżącego przeciwnika, a po kolejnej serii ciosów sędzia był zmuszony przerwać walkę (nokaut zobacz niżej).

Dla Kazieczki była to czwarta wygrana z rzędu. Na 7 pojedynków w największej europejskiej organizacji MMA przegrał tylko raz - z Gracjanem Szadzińskim w grudniu 2017 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow źle wykonał trening. Spotkała go kara

Kazieczko po kolejnej świetnej walce jest jednym z kandydatów do walki o pas KSW wagi lekkiej.

- Siódma walka w KSW, czwarta wygrana z rzędu. Teraz chcę bić się o pas - przyznawał triumfator tuż po pojedynku. Więcej o walce przeczytasz TUTAJ.

Czytaj teżMMA. KSW 54. Michał Andryszak - Michał Kita. Udany rewanż "Masakry", mało kto się tego spodziewał!

Źródło artykułu: