Kutateladze dobrze radził sobie w stójce. Polak miał problemy, aby dobrać się do nóg rywala i obalić go, a gdy udało mu się już sprowadzić Gruzina do parteru, ten szybko wstawał.
Na początku 2. rundy walka mogła zakończyć się efektowną wygraną Kutateladze. "Gruziński Wiking" skontrował byłego mistrza KSW świetnym lewym sierpowym i Mateusz Gamrot padł na deski. Z nich jednak szybko udało mu się wstać, ale na kartach punktowych nokdaun został skrzętnie odnotowany, co przesądziło o przegranej rundzie polskiego zawodnika.
Zobacz:
HUGE punch from @Guram_Dze! Dropped him! #UFCFightIsland6
— UFC Europe (@UFCEurope) October 17, 2020
#InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi pic.twitter.com/6vSf4VYByz
Ostatecznie po 15 minutach walki sędziowie byli niejednomyślni co do oceny pojedynku w kategorii lekkiej. O opinii dwóch z trzech arbitrów stosunkiem punktów 29-28 zwyciężył Guram Kutateladze. Gruzin tym samym udanie zadebiutował w UFC i sprawił w Abu Zabi sporą niespodziankę.
Walka Gamrota z Kutateladze została nagrodzoną bonusem za najlepsze starcie całej gali. Konta zawodników zasili 50 tysięcy dolarów.
Czytaj także:
MMA. UFC. Jan Błachowicz o walce z Adesanyą: Może spróbować, ale szybko wróci do swojej dywizji
Boks. Menadżer Mariusza Wacha: Od tygodnia rozmawiamy z obozem Fury'ego
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): nie tylko Mamed, niesamowity nokaut KSW 55!