Genesis. Karol Bedorf złożył deklarację. Chciałby walki z Joshem Barnettem

Marcin Różalski ma za sobą porażkę z Joshem Barnettem. Konfrontację tych dwóch gwiazd MMA śledził Karol Bedorf, który wyjawił, że sam chętnie zmierzyłby się z rywalem "Różala".

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Karol Bedorf Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Karol Bedorf
Daniem głównym podczas piątkowej gali Genesis była walka Marcina Różalskiego z Joshem Barnettem. Rywalizacja zakończyła się porażką "Różala", który decyzją lekarza był zmuszony poddać pojedynek po drugiej rundzie.

To starcie z uwagą śledził między innymi Karol Bedorf. Swoimi wnioskami podzielił się za pośrednictwem Instagrama.

"Różalowi nie poszło, niestety… Następnym razem będzie dobrze. Josh Barnett - tego gościa pamiętam od co najmniej 12 lat, wtedy przecinały się nasze szlaki sportowe podczas Mistrzostw Świata ADCC, jest dobrym człowiekiem i wybitnym sportowcem" - napisał.

ZOBACZ WIDEO: Genesis. "Klatka po klatce". Marcin Różalski: Ta walka dała mi to, o czym marzyłem

Bedorf bardzo pozytywnie odniósł się do dyspozycji przeciwnika polskiego zawodnika. "Mega przygotowany miał gameplan na walkę z Różalem, szybkie ręce, mocne nogi, dobry klincz i świetny "dirty boxing". No brawo" - zaznaczył.

To jednak nie wszystko. "Coco" wyjawił również, że miałby ochotę zmierzyć się z Barnettem. "Chętnie bym skrzyżował z nim rękawice w przyszłości" - podsumował Karol Bedorf.

Czytaj także:
> Genesis. Maciej Kawulski pokazał twarze zawodników po walkach. "Pomyśl o tych gościach"

> MMA. UFC 254. Ujawniono karty punktowe. Nurmagomiedow przegrał pierwszą rundę 

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×