Jeszcze przed pojedynkiem z Justinem Gaethje na UFC 254, Chabib Nurmagomiedow wspominał, że ma zamiar osiągnąć w MMA rekord 30 zwycięstw bez porażki. Dlatego też nawet jego najbliżsi nie przewidywali, że występ w Abu Zabi będzie jego ostatnim w UFC.
- Dowiedziałem się o tym, kiedy wygłaszał swoje przemówienie w oktagonie. Szczęka mi opadła - powiedział Javier Mendez w rozmowie z "Submission Radio". - To wszystko było dla mnie całkowitym szokiem.
Nurmagomiedow zakończył karierę na życzenie swojej matki. W lipcu z powodu powikłań po zakażeniu koronawirusem zmarł jego ojciec i mentor, Abdulmanap.
- Życzeniem jego matki było, aby nie walczył bez ojca i tak właśnie postąpił [...] I oczywiście ja sam chciałbym, żeby doszedł do rekordu 30:0, tak jak życzył sobie jego ojciec, ale tak bardzo kocha swoją matkę i rodzinę, że zdecydował, że nie, już czas - dodał Mendez.
Nurmagomiedow po wygranej z Justinem Gaethje awansował na 1. miejsce w rankingu zawodników UFC bez podziału na kategorie wagowe.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): nie tylko Mamed, niesamowity nokaut KSW 55!