4 listopada w Las Vegas zorganizowano galę Dana White's Contender Series. W jednej z walk starli się Ignacio Bahamondes i Edson Gomez. Ten drugi jest starszy, ale dysponuje mniejszym doświadczeniem.
Walka zakończyła się już w drugiej rundzie. Wówczas Chilijczyk Ignacio Bahamondes popisał się potwornie mocnym front kickiem. Amerykanin padł na deski jak rażony piorunem.
Po tym potwornym kopnięciu Gomez był nieprzytomny. Było widać, że bardzo mocno odczuł atak przeciwnika. Nie było jakichkolwiek szans, by walka była kontynuowana.
Popis Bahamondesa został doceniony. Szef UFC Dana White uznał, że jego potencjał jest na tyle duży, że w pełni zasłużył na kontrakt z największą organizacją MMA na świecie. Chilijczyk staje więc przed życiową szansą.
Jeżeli chodzi o bilans Bahamondesa w MMA, to do tej pory zaliczył on 11 zwycięstw (w tym osiem nokautów) i trzykrotnie przegrywał.
Take another look
— UFC (@ufc) November 5, 2020
@JaulaBahamondes delivers with absolute style!
[ LIVE on #ESPNPlus ] pic.twitter.com/OIeoi4aikp
Czytaj także:
> Robert Radomski kontuzjowany. Marcin Naruszczka poznał nowego rywala
> Powrót Jakuba Kowalewicza po długiej przerwie. Polak poznał rywala
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mamed Chalidow w wielkiej formie. "Kto następny?"