MMA. KSW 56. Michał Domin - Robert Ruchała. Przerwanie równo z gongiem!

Pojedynek Roberta Ruchały (4-0) z Michałem Dominem (3-2) zakończył się równo z gongiem kończącym pierwszą rundę. Krakowianin odniósł triumf przez poddanie.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
Robert Ruchała (z prawej) Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Robert Ruchała (z prawej)
Od pojedynku w kategorii piórkowej rozpoczęła się gala KSW 56. W kursach bukmacherskich zdecydowanym faworytem pojedynku był Robert Ruchała. Kurs na jego triumf wynosił w przybliżeniu 1.2, natomiast w razie wygranej Michała Domina przelicznik wskazywał 3.8.

Obaj zawodnicy dopiero zadebiutowali w największej organizacji MMA w Polsce. Ruchała przygodę ze sportami walki rozpoczął w 2014 roku od kickboxingu. Od roku walczy zawodowo w MMA i jest do tej pory niepokonany.

Po zwycięstwach przez decyzje z Mariuszem Szyją i Dawidem Karetą w lipcu bieżącego roku zawodnik z Nowego Sącza poddał w drugiej rundzie Pawła Szumlasa. 22-latek jest również trenerem i prowadzi w klubie Grappling Kraków zajęcia zapaśnicze.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Organizator gal EFM zdradza plany na przyszłość. Będzie zagraniczna ekspansja

Michał Domin również miał na koncie trzy wygrane zawodowe pojedynki. 25-latek po raz pierwszy wszedł do klatki w listopadzie 2017 roku i wygrał przez nokaut w trzeciej rundzie. Ostatnio, na gali Time of Masters 6, Domin dopisał trzecie zwycięstwo, kiedy to odprawił ciosami Michała Folca.

Starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie. Zgodnie z przewidywaniami fanów i bukmacherów zwyciężył faworyt.

Środek klatki zajął Domin, który dobrze zaczął starcie od kopnięć. Ruchała szybko próbował zejść do parteru, ale rywal dobrze się bronił. Po dwóch minutach krakowianinowi w końcu się udało. Znalazł się za plecami przeciwnikami i pracował nad poddaniem. Zadał mu również mocne uderzenia w dosiadzie. W końcu 22-latek poszukał balachy i równo z gongiem kończącym poddał konkurenta.

Gala KSW 56 w Łodzi rozpoczęła się o 20. W karcie walk znaleźli się między innymi Michał Materla, Roberto Soldić, Tomasz Narkun i Karolina Owczarz. Wydarzenie transmitowane jest w systemie pay per view. Dostęp do imprezy kosztuje 40 zł. Wszelkie informacje dotyczące imprezy

Zobacz także:
-> MMA. KSW 56. Piekielny nokaut Roberta Soldicia. Tak uderza chorwacki mistrz [WIDEO]
-> MMA. KSW 56. Michał Materla - Roberto Soldić. Bukmacherzy mają wyraźnego faworyta
-> MMA. KSW 56. Tak walczy pretendent do tytułu. Zobacz debiut Ivana Erslana [WIDEO]

Czy Ruchała zostanie gwiazdą KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×