MMA. UFC 257. Jan Błachowicz skomentował wygraną Poiriera z McGregorem

Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu:  Dustin Poirier
Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Dustin Poirier

Jan Błachowicz pogratulował Dustinowi Poirierowi wygranej z Conorem McGregorem na UFC 257 w Abu Zabi. Amerykanin w 2. rundzie znokautował Irlandczyka i zrewanżował się mu za porażkę z 2014 roku.

- Ciężka praca popłaca, wiem coś o tym. Gratulacje Dustin Poirier - napisał na Twitterze mistrz UFC w kategorii półciężkiej.

Poirier na UFC 257 sensacyjnie pokonał McGregora. Według większości ekspertów i bukmacherów zdecydowanym faworytem pojedynku wieczoru gali w Abu Zabi był "Notorious".

Błachowicz wie, jak to jest być underdogiem, bowiem Polaka również skreślano w walkach z Lukiem Rockholdem czy Dominikiem Reyesem, a pomimo tego wygrywał i sięgnął po pas UFC.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!

W pierwszej rundzie głównego pojedynku UFC 257 przewagę miał Irlandczyk. W stójce zawodnik z Dublina popisywał się bardzo mocnymi uderzeniami, którymi wręcz odpychał swojego konkurenta. W drugiej odsłonie Conor McGregor kontynuował swoją stójkową grę. Dustin Poirier jednak wyczekał na właściwy moment, dobrze trafił i rozbił rywala! (czytaj relację z walki >>>).

"Diamond" nie tylko udanie zrewanżował się McGregorowi za porażkę z UFC 178 w 2014 roku, ale też zapisał się w historii jako pierwszy zawodnik w UFC, który znokautował byłego mistrza dwóch kategorii wagowych.

Czytaj także:
Szpilka negocjuje, dwaj rywale w grze
Królewskie powitanie McGregora

Komentarze (0)