Znany w środowisku MMA dziennikarz Bruno Massami podał, że w kwietniu Joanna Jędrzejczyk ma wrócić do oktagonu. Według jego ustaleń jej rywalką ma być Chinka Yan Xiaonan (13-1), z którą w ubiegłym roku walczyła Karolina Kowalkiewicz.
- Ewa, mam brecht (ubaw - dop. red.). No bo podobno walczę w kwietniu... - mówi Jędrzejczyk do swojej przyjaciółki w filmiku opublikowanym na InstaStories.
Później w żartobliwym tonie zastanawia się, czy organizatorzy jej potencjalnej walki uzbierali tyle środków, by zaspokoić jej oczekiwania.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Czy dojdzie do walki Szymon Kołecki - Łukasz Jurkowski? Mistrz olimpijski zabrał głos
- Ciekawe, czy mają tyle pieniędzy. Myślisz, że już uzbierali? Już prawie rok mija od mojej ostatniej walki. Myślisz, że uzbierali tyle siana, żeby mnie przekonać? Tak, jak Mike Brown powiedział ostatnio, że chyba ciężko będzie mnie ruszyć z kanapy. Chyba że znaleźli na to sposób - dodaje Jędrzejczyk.
Przypomnijmy, że Kowalkiewicz przegrała z Yan Xiaonan. O tym pojedynku było bardzo głośno w polskich mediach, ze względu na kontuzję Polki.
W pierwszej rundzie Kowalkiewicz doznała bardzo poważnego urazu prawego oka. - Praktycznie nic na nie nie widziałam w dalszej części pojedynku - mówiła później polska zawodniczka. Ostatecznie przeszła udaną operację kontuzjowanego oka.
Czytaj także:
> Jan Błachowicz pokazał syna. Internauci zwrócili uwagę na jeden szczegół
> Media: znana najbliższa rywalka Joanny Jędrzejczyk. To może być wielki rewanż