W rozmowie z South China Morning Post Błachowicz powiedział: - Widzę nokaut w drugiej rundzie. Lewe wysokie kopnięcie na głowę.
Polak celuje w kolejne skończenie walki przed czasem w UFC. Trzy z czterech jego ostatnich starć kończyły się nokautami. O sile ciosów "Cieszyńskiego Księcia" przekonali się kolejno Luke Rockhold, Corey Anderson i Dominick Reyes.
Reprezentant Berkut WCA Fight Team Warszawa jest już w Las Vegas, gdzie wraz ze swoim sztabem spędzi końcówkę przygotowań do starcia z niepokonanym Nigeryjczykiem. 6 marca Jana Błachowicza czeka arcytrudne zadanie, bowiem Israel Adesanya jeszcze nie przegrał w MMA.
ZOBACZ WIDEO: MMA. KSW czuje oddech konkurencji. Wojsław Rysiewski zabrał głos
Mistrz wagi średniej po raz pierwszy spróbuje swoich sił w kategorii półciężkiej. Jeśli Adesanya wygra z Polakiem, zostanie podwójnym czempionem największej organizacji MMA na świecie.
Nigeryjczyk do tej pory triumfował w 20 pojedynkach i 15 razy nokautował rywali. Zdaniem Adesanyi starcie z Janem Błachowiczem na UFC 259 nie będzie największym wyzwaniem w jego karierze (czytaj więcej >>>). "Izzy" jest faworytem bukmacherów.
UFC 259 odbędzie się w nocy z 6 na 7 marca. Transmisję z gali przeprowadzi Polsat Sport.
Zobacz także:
Awantura na ważeniu przed FEN 32
Historia najpopularniejszego ochroniarza polskiego MMA