Walką wieczoru gali UFC 259 będzie starcie Jana Błachowicza (27-8) z Israelem Adesanyą (20-0). Dla Polaka będzie to pierwsza obrona pasa mistrzowskiego w wadze półciężkiej. Niepokonany w MMA Nigeryjczyk jest aktualnym mistrzem UFC w niższej kategorii wagowej - średniej i postanowił sprawdzić się ze znacznie cięższym rywalem.
W związku z pojedynkiem do mediów społecznościowych stare zdjęcie z Błachowiczem wstawił jego kolega z oktagonu - Michał Materla. 37-latek nie wyjawił, w którym roku zostało zrobione, ale "Cieszyńskiego Księcia" (po lewej stronie, w czerwonej bluzie) naprawdę trudno poznać.
Materla obok zdjęcia zdecydował się na refleksyjny wpis. "Z tamtego punktu widzenia ciężko było optymistycznie myśleć o naszej sportowej przyszłości. Dzisiaj już wiemy, że to była dobra decyzja, warta wszystkich poświęceń i wyrzeczeń, jakie zaliczyliśmy. Cieszę się, że to akurat Ty dotarłeś na ten najwyższy szczyt" - podkreślił Materla.
Zawodnik KSW liczy, że Błachowicz po najbliższej walce pozostanie mistrzem. "Ty cały czas jesteś tym samym gościem ze zdjęcia. Bardzo ciężko pracującym sportowcem, który woli, żeby jego osiągnięcia przemawiały za niego. Pamiętaj, że jesteś już na samym szczycie i wyżej być nie możesz, ale możesz zdobyć kolejny. Dlatego jutro życzę Ci tego głodu, żeby mieć ochotę go zdobyć i mądrości, żeby to zrealizować!" - zakończył.
Według bukmacherów faworytem starcia jest Adesnaya (zobacz kursy TUTAJ). Walka odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szpilka wie, jak wzburzyć fanów
Czy Jan Błachowicz pokona Israela Adesnayę? 
