Jan Błachowicz mówi o walce z Teixeirą. Wie, na co musi uważać

Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC) / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC) / Na zdjęciu: Jan Błachowicz

Glover Teixeira ma być kolejnym rywalem Jana Błachowicza. Choć do walki dojdzie najwcześniej jesienią tego roku, to Polak doskonale zna rywala. Wie, na jakie elementy musi zwrócić baczną uwagę. Jest pewny swojej przewagi w starciu z Brazylijczykiem.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=34138]

Glover Teixeira[/tag] jest sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu kategorii półciężkiej UFC. 41-latek wygrał pięć pojedynków z rzędu, w pokonanym polu zostawiając m.in. pogromcą Polaka - Thiago Santosa.

Brazylijczyk znakomicie radzi sobie w parterze, ale ma także ciężkie ręce, o czym świadczy 56 procent walk wygranych przez nokaut. W MMA rywalizuje od 2002 roku, a 10 lat później trafił do UFC.

- Ma dobry boks, ale używa go, by zbliżyć się do ciebie i cię obalić. W tej walce będę zawodnikiem, który chce walczyć w stójce, a on spróbuje mnie sprowadzić - powiedział Jan Błachowicz w Just Scrap Radio. - Moje jiu-jitsu jest dobre, nawet lepsze niż to, co on ma, więc jeśli spróbuje mnie obalić, to nie będzie łatwo mnie poddać. Będzie musiał uważać, może spróbuję go znokautować. W każdej części gry jestem lepszy.

"Cieszyński Książę" na UFC 259 pokonał faworyzowanego Israela Adesanyę i po raz pierwszy obronił tytuł w wadze półciężkiej. Polak po tym zwycięstwie awansował na 8. miejsce w rankingu najlepszych zawodników amerykańskiej organizacji bez podziału na kategorie wagowe.

Czytaj także:
KSW 59. Zrobił to! "Killer" zatrzymany po prawdziwej wojnie. Polak nowym mistrzem
KSW 59. Damian Janikowski - Jason Radcliffe. To była demolka w wykonaniu Polaka!

ZOBACZ WIDEO: KSW 59. Będzie trylogia Przybysz - Racić! Jasna zapowiedź właściciela KSW

Komentarze (0)