- Jest kompletnym zawodnikiem. Wiem, że jest solidny. Nie będzie to łatwa walka. Z kimś takim będzie bitka. Z kimś takim będzie po prostu się dziać. Tu nie będzie kalkulacji. Dużo jeszcze przede mną, myślę, że mój czas jeszcze przyjdzie. Ja nie jestem jeszcze najlepszą wersją siebie - powiedział Roman Szymański.
28-latek to czołowy zawodnik KSW w wadze lekkiej i piórkowej. W ostatniej walce, w grudniu 2020 roku, przegrał przed czasem z Marianem Ziółkowskim pojedynek o mistrzowski pas. Wcześniej także stanął przed szansą zdobycia tytułu, ale lepszy, w kategorii do 66 kg, okazał się Salahdine Parnasse.
Szymański w KSW walczy od 2016 roku. Wcześniej był mistrzem FEN w wadze lekkiej. Jego wyższość musieli uznać m.in. Filip Pejić czy Daniel Torres - sensacyjny pogromca Parnasse'a.
Donovan Desmae jest pierwszym zawodnikiem z Belgii, który postawi stopę w klatce KSW. "Vegas" ma na koncie ponad dwadzieścia pojedynków, z których wygrał czternaście, a dziesięć kończył przed czasem. Przez cztery ostatnie lata z powodzeniem walczył w Cage Warriors.
Zobacz zapowiedź pojedynku:
Galę KSW 61 będzie można oglądać w sobotę, 5 czerwca w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz w Internecie na KSWTV.com i Ipla.tv. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Co za forma "Pudziana"! Zaskakujące wyniki porannego ważenia przed KSW 61
KSW 61. Łukasz "Juras" Jurkowski był poirytowany. Odsłania kulisy spotkania z Kołeckim