"Pudzian" i "Juras" znają się od lat i są do siebie pozytywnie nastawieni. Obaj do walki w Ergo Arenie trenowali w jednym klubie, ale o innych porach, by nie zdradzać swojej taktyki.
Pięciokrotny mistrz świata strongmanów jest faworytem bukmacherów do wygranej na KSW 61. Z drugiej strony Łukasz Jurkowski zdecydowanie dłużej trenuje od niego MMA i jest pierwszym zwycięzcą turnieju KSW z 2004 roku. W ostatnich latach walczył jednak rzadko w porównaniu do Mariusza Pudzianowskiego.
Na oficjalnym ważeniu 44-latek z Białej Rawskiej wniósł na wagę 115,2 kg, a cztery lata młodszy "Juras" 113 kg. Chwilę później nie zabrakło dobrego humoru, bowiem "Juras" przebrał się za strongmana, a "Pudzian" wręczył rywalowi kilka kartonów pizzy i whisky - czyli to, co Jurkowski lubi najbardziej.
"Przewaga wagi ciężkiej nad pozostałymi kategoriami jest oczywista: meksykański luz, możliwość bycia sobą zawsze oraz konsumpcja ulubionych nawyków w każdej sytuacji aż do momentu wejścia do klatki. Ten moment nastąpi dziś po 20. Dla jednego z panów przestanie być śmiesznie. Jakieś pomysły dla którego" - napisał o walce wieczoru KSW 61 na Facebooku Maciej Kawulski, jeden z właścicieli KSW.
Galę KSW 61 będzie można oglądać w sobotę, 5 czerwca, w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz w Internecie na KSWTV.com i Ipla.tv. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Co za forma "Pudziana"! Zaskakujące wyniki porannego ważenia przed KSW 61
KSW 61. Łukasz "Juras" Jurkowski był poirytowany. Odsłania kulisy spotkania z Kołeckim
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka w KSW? Łukasz "Juras" Jurkowski wprost: muszę z nim porozmawiać