Jędrzejczyk przed walką nie chciała typować, kto zwycięży w głównym daniu UFC 264. "JJ" z racji, że dobrze zna McGregora, a Poirier trenuje wraz z nią w American Top Team, trzymała kciuki za obydwu. Polka podkreślała jednak, że zawodnik z Luizjany fantastycznie prezentował się na sparingach.
W wyniku kontuzji Irlandczyka pojedynek zakończył się po pierwszej rundzie. Dustin Poirier przechylił szalę rywalizacji z McGregorem na swoją korzyść. "Diament" faktycznie błyszczał w oktagonie w pierwszej rundzie, w której zdominował 32-latka z Dublina.
Co o walce wieczoru UFC 264 sądzi Joanna Jędrzejczyk? Polka bardzo cieszy się ze zwycięstwa klubowego kolegi, ale śle też życzenia dla przegranego w tym starciu.
"Bardzo się cieszę ze zwycięstwa Dustina i wierzę, że jego klasa mistrzowska zostanie jeszcze bardziej doceniona. Żywej legendzie, Conorowi McGregorowi, życzę dużo siły fizycznej i psychicznej w powrocie do pełni zdrowia" - napisała olsztynianka na Facebooku.
Czytaj także:
UFC Vegas 28. Zrobił to kolejny raz! Marcin Tybura przetrwał kryzys i znokautował rywala
KSW 61. Charakter nie wystarczył. "Pudzian" rozbił "Jurasa"!
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa eksperta. "Zbigniew Boniek powinien zostać odcięty od internetu"