Już w pierwszej rundzie Damian Piwowarczyk pokazał, że jest niebezpieczny w walce na chwyty. "Piwo" kilka razy próbował poddać Trzcińskiego, ale sparingpartner Jana Błachowicza za każdym razem wychodził z opresji.
W drugim starciu reprezentant Ankosu MMA Poznań dalej dążył do parterowej gry. Ponownie dominował aż wreszcie wykonał ekwilibrystyczny skok na plecy rywala i zapiął ciasne duszenie, które warszawianin musiał odklepać.
Piwowarczyk udowodnił, że drzemie w nim olbrzymi potencjał. 23-latek może poważnie namieszać w kategorii półciężkiej. Jego zawodowy rekord w MMA nadal jest nieskazitelny - cztery wygrane, trzy przed czasem.
Galę KSW 63 można oglądać w systemie PPV na KSWTV.com, Polsat Box Go oraz w Polsat Box i sieciach kablowych w cenie 40 zł. W walce wieczoru Roberto Soldić zmierzy się z Patrikiem Kinclem o mistrzowski pas w kategorii półśredniej.
Zobacz także:
To była egzekucja. Tak wyglądała ostatnia walka Roberto Soldicia w KSW [WIDEO]
Kolejny hit w UFC! Pogromca McGregora z mistrzowską szansą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk zmienia dyscyplinę? Pierwszy trening za nią