UFC 268. Sędziowie nie byli jednomyślni w rewanżu Namajunas z Zhang

Ich pierwsza walka zakończyła się po 78 sekundach, rewanż potrwał pełne 25 minut. Rose Namajunas i Weili Zhang stoczyły twardy pojedynek o mistrzowski pas w wadze słomkowej podczas gali UFC 268 w Nowym Jorku.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Rose Namajunas i Weili Zhang zmierzyły się w rewanżu na UFC 268 Twitter / Rose Namajunas i Weili Zhang zmierzyły się w rewanżu na UFC 268
W wyrównanym starciu na szczycie kategorii do 52 kg więcej dobrych momentów miała jednak Amerykanka, która broniła tytułu. "Thug" częściej sprowadzała Chinkę do parteru, a i w stójce starała się być bardziej mobilna, prezentując szeroki wachlarz umiejętności.

Po 25 minutach pojedynku sędziowie nie byli jednogłośni. Dwóch z nich przyznało wygraną Namajunas (49-46, 48-47), jeden Zhang (48-47). 29-latka tym samym obroniła pas, notując trzecią wygraną z rzędu i jedenastą w zawodowej karierze.

Rose Namajunas może pochwalić się teraz dwoma wygranymi z Chinką oraz Joanną Jędrzejczyk. To właśnie "Thug" sensacyjnie znokautowała Polkę w listopadzie 2017 roku na UFC 217, dając kres jej ponad dwuletniemu panowaniu w kategorii słomkowej. Później okazała się również lepsza od olsztynianki w rewanżu.

Weili Zhang będzie musiała poczekać na kolejną mistrzowską szansę. "Magnum" przegrała w UFC dopiero drugi raz. Wcześniej 32-latka pokonała cztery przeciwniczki. Jej obecny rekord w MMA to 21 wygranych i 3 porażki.

Czytaj także:
Mamed Chalidow miażdży Bombardiera po walce z Pudzianowskim. "Nie mogę kłamać"
Glover świętuje pokonanie Błachowicza. Tego się nie spodziewaliśmy

ZOBACZ WIDEO: To była przyczyna porażki Błachowicza? "Być może to jest jakiś procent"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×