W pojedynkach wagi ciężkiej rzadko obserwujemy ekwilibrystyczne techniki. Taką jednak zaskoczył doświadczonego rywala Chris Barnett.
"Huggy Bear" obrotowym kopnięciem trafił rywala w głowę, po którym Villante padł na deski. 36-latek z Nowego Jorku po tym uderzeniu nie zdołał już wrócić do walki. Barnett poszedł za ciosem i dobił go uderzeniami w parterze, zmuszając sędziego do przerwania pojedynku.
Zobacz:
Un showman! Chris Barnett #UFC268 pic.twitter.com/Nd1F2l2rdv
— UFC Español (@UFCEspanol) November 6, 2021
Chris Barnett odniósł pierwszą wygraną w UFC. W debiucie musiał uznać wyższość Bena Rothwella. Z kolei Gian Villante prawdopodobnie zakończy swoją karierę w MMA. Była to jego czwarta porażka z rzędu.
Czytaj także:
Mamed Chalidow miażdży Bombardiera po walce z Pudzianowskim. "Nie mogę kłamać"
Glover świętuje pokonanie Błachowicza. Tego się nie spodziewaliśmy
ZOBACZ WIDEO: To była przyczyna porażki Błachowicza? "Być może to jest jakiś procent"