Gala KSW 65, na której w walce wieczoru zmierzą się Mamed Chalidow i Roberto Soldić to jedno z największych wydarzeń w historii polskiego MMA. W związku z tym na trybunach nie zabrakło wielu VIP-ów. Tuż przy ringu pojawił się również Marcin Najman.
Słynny "El Testosteron" pojawił się w Gliwicach razem z innymi włodarzami organizacji MMA-VIP oraz swoim kolejnym rywalem w formule MMA - "Miśkiem z Nadarzyna". W swoim stylu, w mediach społecznościowych wszystko dokładnie zrelacjonował.
Jednak takiej reakcji fanów Najman nie mógł się spodziewać. Pod zdjęciami zamieszczonymi przez byłego mistrza świata federacji WKU na próżno szukać pozytywnych komentarzy. Zdecydowana większość internautów wyśmiała wojownika z Częstochowy i zarzuciła mu promocję "na plecach" KSW.
"Promo na plecach KSW", "Znowu będziesz klepał", "Teraz widzisz jak walczą prawdziwi wojownicy" - to tylko nieliczne z komentarzy, które nadają się do cytowania.
Zobacz także: Efektowne zakończenie walki na gali KSW 65
Zobacz także: Kita zniszczył rywala na gali KSW 65
ZOBACZ WIDEO: Niedosyt Mateusza Borka po gali GROMDA 7. "Mieliśmy w historii lepsze turnieje"