[tag=20051]
Mamed Chalidow[/tag] długo nie zapomni gali KSW 65, która w miniony weekend odbyła się w Gliwicach. Polski wojownik przyjął potężny cios od Roberta Soldicia, po którym upadł, a potem "Robocop" dopełnił dzieła zniszczenia ciosami młotkowymi w parterze.
Legenda polskiego MMA po takich bombach wylądowała w szpitalu. Fani z niepokojem czekali na wieści na temat 41-latka. Dziś już wiadomo, że Mamed okazał się wielkim twardzielem.
Chalidow ma zapadnięty oczodół i złamany nos. Z tego powodu będzie musiał poddać się operacji, która ma zostać wykonana 21 grudnia. Co jednak najważniejsze, to nie stwierdzono u niego wstrząśnienia mózgu.
Sam wojownik już w niedzielę poczuł się na tyle dobrze, że napisał do fanów, aby podziękować im za wielkie wsparcie. Dzień później posunął się jeszcze dalej, bo nagrał film.
Dzięki nagraniu możemy zobaczyć, jak Chalidow wygląda dwa dni po potężnym nokaucie. W oczy rzuca się jedynie podbite oko. Sami zobaczcie.
Rekordowa kasa dla Chalidowa i Soldicia. Można paść z wrażenia >>
Są nowe informacje na temat zdrowia Mameda Chalidowa >>
ZOBACZ WIDEO: Soldić chce przejść do historii. "Wszystko zależy od tego, jak pójdą rozmowy"