Soldić w ostatniej walce, na KSW 65, brutalnie znokautował Mameda Chalidowa, odbierając mu pas w kategorii średniej. Wcześniej "Robocop" wywalczył też tytuł w dywizji półśredniej.
Największa gwiazda KSW jest kuszona ofertami przez inne światowe organizacje, w tym tę największą - UFC. Roberto Soldić nie ukrywa, że chciałby się sprawdzić w najlepszej lidze MMA na świecie, ale zaznacza też, że w KSW ma doskonałe warunki.
Co zatem musi się stać, aby podwójny mistrz pozostał w Konfrontacji Sztuk Walki? Wszystko zależy od spotkania, które ma odbyć się po KSW 67 w Warszawie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz
- W niedzielę spotkamy się z panem Lewandowskim, szefem KSW i damy im znać, czego chcę. Zobaczymy, czy to zaakceptują, czy nie. Na 100 proc. zostaniemy, jeśli to zaakceptują. PFL też daje mi dobrą ofertę, ale jeśli KSW da dobrą ofertę, to na 100 procent zostanę - powiedział Soldić.
Gala KSW 67 odbędzie się 26 lutego w warszawskiej hali Global EXPO. Transmisja od 19.00 w Viaplay. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA