W tym artykule dowiesz się o:
1. Bahari zastąpi Tsareva. Walka wieczoru bez pasa wagi półśredniej w umownym limicie wagowym
Michail Tsarev mocno pokrzyżował plany włodarzy KSW. Na dwa dni przed galą Rosjanin musiał z powodu choroby wycofać się z pojedynku z Borysem Mańkowskim, a jego miejsce zajął Mohsen Bahari z Norwegii. Zawodnik z Oslo to były pretendent do tytułu mistrza wagi półśredniej Cage Warriors. [ad=rectangle] Tym samym stawką walki wieczoru nie będzie pas mistrzowski KSW do 77 kilogramów. Pojedynek główny umówiono w sztucznym limicie do 80 kilogramów, gdyż Norweg nie da rady zbić zbędnej nadwagi w tak krótkim czasie do gali.
2. Kowalkiewicz nie będzie bronić pasa mistrzowskiego przeciwko Kalindrze Farii
Logika KSW nie zawsze bywa przejrzysta. Po raz kolejny Karolina Kowalkiewicz, mistrzyni KSW w wadze słomkowej, nie będzie bronić swojego pasa. Powód nie jest do końca znany, ale sama Brazylijka nie ukrywała zdziwienia, gdy dowiedziała się o tym fakcie.
Gala w Poznaniu nie będzie więc zawierała żadnego mistrzowskiego pojedynku pomimo, że wezmą w niej udział Kowalkiewicz i Mańkowski.
3. Osiem walk w karcie walk, transmisja w otwartym Polsacie
Od jakiegoś czasu federacja KSW przyzwyczaiła kibiców do dziewięciu walk na swoich galach - dwa pojedynki karty wstępnej i siedem karty głównej. W Poznaniu jednak kibice zobaczą tylko osiem starć, a galę otworzy walka Kamila Gniadka z Mateuszem Zawadzkim.
Pozytywnym aspektem gali w Poznaniu jest jednak fakt, że za jej oglądanie nie trzeba będzie płacić. Dwie walki widzowie mają zobaczyć w Polsacie Sport, a pozostałe sześć od 20.00 na otwartym Polsacie.
4. Walka Moksa z Saidovem eliminatorem do starcia o pas wagi półśredniej
Starcie rewanżowe Aslambeka Saidova z Rafałem Moksem najbardziej elektryzuje kibiców od momentu ogłoszenia karty walk KSW 30. Za pierwszym razem, podczas KSW 17, lepszy okazał się Czeczen, ale decyzja sędziów nie była jednogłośna.
Saidov to były mistrz KSW do 77 kilogramów, który stracił pas na rzecz Borysa Mańkowskiego. Moks jest obecnie po serii czterech zwycięstw z rzędu przez poddanie. W 90 proc. zwycięzca tej walki dostanie możliwość z kolejnej walce zmierzyć się z Mańkowskim.
5. KSW po raz pierwszy zorganizuje galę w Poznaniu
W październiku ubiegłego roku Konfrontacja Sztuk Walki po raz pierwszy odwiedziła Szczecin, teraz przyszedł czas na Poznań. Stolica Wielkopolski to miejsce narodzin wielu zawodników KSW, tutaj też funkcjonuje znany klub Ankos Zapasy.
Właściciele polskiej federacji na początku roku dogadali się z włodarzami miasta i otrzymali potrzebną kwotę dofinansowującą galę. 21 lutego kibice w poznańskiej hali Arena będą świadkami ośmiu walk, w których łącznie wystąpi aż sześciu zawodników Ankosu na czele z Borysem Mańkowskim.