W tym artykule dowiesz się o:
Rok 2016 minął w polskim MMA bardzo szybko, ale na pewno nie był nudny. Działo się bardzo dużo - zarówno w KSW, UFC, FEN-ie, jak i innych organizacjach. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy bohaterów było kilku - na czele z Joanną Jędrzejczyk czy Mariuszem Pudzianowskim.
Kibice sportów walki praktycznie cały czas mogli oglądać pojedynki na najwyższym poziomie, ale nie zabrakło również skandali i nowych gwiazd. Scena MMA rozwija się w Polsce w błyskawicznym tempie, o czym świadczyć mogą choćby sukcesy Krzysztofa Jotki i Daniela Omielańczuka w Stanach Zjednoczonych.
Trochę się też pozmieniało. Rok 2016 był obfity w zmiany liderów. Wystarczy choćby przypomnieć, że Mamed Chalidow nie jest już numerem jeden w rankingach polskiej wagi średniej. Ale o tym więcej na kolejnych slajdach.
Na następnej stronie przeczytasz o debiucie niesamowitego Polaka w UFC
9. Marcin Held vs Diego Sanchez
Gala: UFC Fight Night 98 Data: 5 listopada Miejsce: Mexico City, Meksyk Zakończenie: Sanchez przez jednogłośną decyzję
Choć pojedynek ten nie zakończył się szczęśliwie dla utalentowanego tyszanina, to był wielkim wydarzeniem. Polak przyszedł do UFC jako jeden z najlepszych zawodników wagi lekkiej na świecie i został zestawiony z jednym z najsłynniejszych wojowników na świecie, Diego Sanchezem.
Były zawodnik Bellatora popełnił kilka błędów w starciu, za bardzo chciał walczyć w parterze i ostatecznie przegrał przez jednogłośną decyzję. Ultimate Fighting Championship pokazało mu jednak, że darzy go ogromnym zaufaniem. 15 stycznia Held zmierzy się już z inną gwiazdą, Joem Lauzonem.
Nie był to udany debiut, ale warto o nim wspomnieć. Polska społeczność MMA żyła tym pojedynkiem. Było wiele akcji wsparcia dla Marcina Helda w czasie przygotowań. Pewne jest, że ten młody chłopak wróci do oktagonu ze zdwojoną siłą.
Na następnej stronie przeczytasz o heroicznej walce dwóch Polaków o pas KSW
8. Marcin Wrzosek vs Artur Sowiński
Gala: KSW 37 Data: 3 grudnia Miejsce: Tauron Arena, Kraków Zakończenie: Wrzosek przez TKO w rundzie drugiej (niezdolność do walki)
Dokładnie rok przed tym, jak "Polish Zombie" został mistrzem KSW, to myślał jeszcze o swoim debiutanckim pojedynku w UFC. Wrzosek gwiazdą najsłynniejszej federacji na świecie jednak nie został i już w maju zadebiutował w klatce polskiego potentata. Dzięki zwycięstwu nad Filipem Wolańskim zagwarantował sobie status pretendenta do tytułu, który był wówczas w posiadaniu Artura Sowińskiego.
Do batalii utalentowanych Polaków doszło kilka miesięcy później, podczas grudniowego "Cyrku bólu". Kibice wyczekiwali tego starcia, bo wiedzieli, że dojdzie do prawdziwej wojny. Po wymianie ciosów ówczesny czempion przestał widzieć na jedno oko, przez co sędzia zdecydował się zakończyć konfrontację. Pas powędrował tym samym do Bydgoszczy.
Wrzosek i Sowiński przed starciem często się prowokowali, nie brakowało ostrych słów. W rozmowach po walce podeszli do siebie jednak z wielkim szacunkiem i niewykluczone, że już niedługo dojdzie do rewanżu.
Na następnej stronie przeczytasz o wielkim rewanżu Joanny Jędrzejczyk w UFC
Gala: TUF 23 Finale Data: 8 lipca Miejsce: Las Vegas, Stany Zjednoczone Zakończenie: Jędrzejczyk przez jednogłośną decyzję
Pierwsza z dwóch tegorocznych obron pasa mistrzowskiego w wykonaniu olsztynianki. Na razie skupmy się jednak na starciu polsko-brazylijskim. Obie zawodniczki podeszły do niego w roli trenerek 23. edycji The Ultimate Fighter.
Był to rewanż za starcie z grudnia 2014 roku, które zapewniło ówczesnej fighterce Arrachionu Olsztyn status pretendentki do tytułu. Jędrzejczyk i Gadelha nie ukrywają wzajemnej niechęci, co zwiastowało ogromne emocje.
Tak też było w oktagonie. Po pięciu rundach lepsza była jednak "Joanna Champion", która odniosła tym samym dwunaste zawodowe zwycięstwo w formule MMA.
Na następnej stronie przeczytasz o ogromnych sukcesach utalentowanego wojownika z Ornety w UFC
Gala: UFC Fight Night 89 / UFC Fight Night 100 Data: 18 czerwca / 19 listopada Miejsce: Ottawa, Kanada / Sao Paulo, Brazylia Zakończenie: Jotko przez KO w rundzie pierwszej / Jotko przez jednogłośną decyzję
W oktagonie UFC Jotko wystąpił w roku 2016 trzykrotnie, ale te dwa triumfy trzeba wyróżnić szczególnie. Najpierw niesamowity nokaut w pierwszej rundzie, a potem całkowita dominacja na czołowym brazylijskim zawodniku na jego terenie. Pozwoliło to utalentowanemu wojownikowi z Ornety przeskoczyć w rankingach Mameda Chalidowa i Michała Materlę!
Efekty są niesamowite. Polak zajmuje aktualnie (na dzień 27.12.2016) miejsce jedenaste w rankingu wagi średniej i jest bardzo bliski walki o pas, który w posiadaniu ma Michael Bisping. Dwa lub trzy zwycięstwa zapewnią mu wymarzony pojedynek.
Tytuł mistrza jest z pewnością w zasięgu Jotki. Kibice MMA wierzą w umiejętności tego młodego zawodnika, a jego świetna dyspozycja w ostatnich walkach to potwierdza. Treningi w Stanach Zjednoczonych i Tajlandii zrobiły swoje.
Na następnej stronie przeczytasz o sensacyjnej walce "Pudziana" z "Różalem"
Gala: KSW 35 Data: 27 maja Miejsce: Ergo Arena, Gdańsk/Sopot Zakończenie: Różalski przez poddanie w rundzie drugiej (duszenie gilotynowe)
O tym starciu mówiło się od lat, ale niewiele osób wierzyło, że dojdzie do jego realizacji. W końcu "Pudzian" i "Różal" to gwiazdy polskiego MMA, a Konfrontacja Sztuk Walki we wcześniejszych latach rzadko decydowała się na zestawianie między sobą głównych bohaterów całego zamieszania.
Pod względem medialnym, był to prawdziwy sukces. Pojedynek kontrowersyjnych Polaków wywołał duży szum i przyciągnął wielu kibiców zarówno do trójmiejskiej Ergo Areny, jak i przed telewizory.
Sama walka zakończyła się dość niespodziewanie. Fani spodziewali się raczej mocnych uderzeń i nokautu, a było poddanie. I to w wykonaniu Marcina Różalskiego, czyli fightera wywodzącego się właśnie ze stójki. Pojedynek jednak nie zawiódł, podobnie jak dyspozycja "Płockiego Barbarzyńcy".
Na następnej stronie przeczytasz o tym, jak Michał Materla rozbił gwiazdę światowego MMA
Gala: KSW 36 Data: 1 października Miejsce: Hala CRS, Zielona Góra Zakończenie: Materla przez KO w rundzie drugiej
Rousimara Palharesa nie trzeba przedstawiać fanom MMA na całym świecie. O jego pojedynku z Michałem Materlą było naprawdę głośno, dosłownie wszędzie. Był to świetny ruch promocyjny ze strony KSW, które coraz bardziej otwiera się na zagraniczne rynki.
Sam pojedynek również nie zawiódł. Reprezentant Berserkers Team wyszedł do klatki z pełną motywacją, bo wiedział, że triumf może mu dać rewanż z Mamedem Chalidowem. W drugiej rundzie "Cipao" dopiął swego i efektownie znokautował weterana UFC i WSOF.
Trzeba jednak wspomnieć, że po samej walce dla Materli nie było już tak kolorowo. W grudniu został zatrzymany przez służby CBŚP ze względu na rzekome powiązania ze szczecińskim półświatkiem i jego dalsza przyszłość rozstrzygnie się na początku przyszłego roku.
Na następnej stronie przeczytasz o głośnym, ale nieudanym debiucie "Popka" w KSW
Gala: KSW 37 Data: 3 grudnia Miejsce: Tauron Arena, Kraków Zakończenie: Pudzianowski przez KO w rundzie pierwszej
Kolejne starcie "Pudziana" w naszym rankingu. I zarazem kolejne, o realizacji którego mówiło się wcześniej raczej w sferach marzeń, wymysłów fanów MMA. Po latach oczekiwań, federacja zdecydowała się przekonać do powrotu do sportów walki prawdziwego skandalistę, popularnego "Popka".
Paweł Mikołajuw, znany szerzej jako "Król Albanii", potraktował ten pojedynek bardzo poważnie. Przygotowywał się w Płocku pod wodzą Marcina Różalskiego, czyli poprzedniego pogromcy "Pudziana". W klatce jednak zawiódł i bardzo szybko przegrał przez nokaut.
Dalsza przyszłość obu fighterów jest już wstępnie znana. Były strongman powalczy na majowej gali na Stadionie Narodowym, natomiast raper ma dać znać włodarzom federacji niedługo, o czym poinformował Martin Lewandowski.
Na następnej stronie przeczytasz o kontrowersyjnym triumfie Mameda Chalidowa i jego zawieszeniu rękawic na kołku na kilka miesięcy
2. Mamed Chalidow vs Aziz Karaoglu
Gala: KSW 35 Data: 27 maja Miejsce: Ergo Arena, Gdańsk/Sopot Zakończenie: Chalidow przez większościową decyzję
Kiedy ogłoszono ten pojedynek, kibice spodziewali się, że będzie tak jak zawsze. "Szybko, łatwo i przyjemnie" dla Mameda Chalidowa. Zakończyło się jednak bardzo kontrowersyjnie. Po raz pierwszy w karierze Czeczen reprezentujący Polskę został wygwizdany przez kibiców, a to za sprawą jego słabej dyspozycji i kontrowersyjnemu werdyktowi.
Chwilę po zakończeniu pojedynku Chalidow podjął decyzję o zawieszeniu kariery na okres kilku miesięcy. Do klatki powróci on jednak już w marcu podczas gali ACB w Manchesterze, później ma powalczyć w maju na Stadionie Narodowym. Chęć do walki wróciła, plany są ambitne.
Aziz Karaoglu niedługo po pojedynku został... zwolniony z Konfrontacji Sztuk Walki. To za sprawą jego muzyki na wejście, która miała podobno propagować nienawiść do chrześcijan. Turek z niemieckim paszportem był również łączony w mediach z ruchami muzułmańskimi.
Na następnej stronie przeczytasz o wiekopomnej bitwie dwóch Polek o pas UFC
Gala: UFC 205 Data: 12 listopada Miejsce: Nowy Jork, Stany Zjednoczone Zakończenie: Jędrzejczyk przez jednogłośną decyzję
Lider zestawienia nie mógł być inny. Taki pojedynek zdarza się raz na kilka, a może nawet kilkanaście lat. Była to wielka konfrontacja nie tylko w polskim, ale również europejskim MMA. Joanna Jędrzejczyk wyszła do oktagonu jako uwielbiana przez amerykańskich fanów mistrzyni, zaś Karolina Kowalkiewicz mogła poszczycić się rolą niepokonanej i niezwykle utalentowanej pretendentki.
Przebieg walki był obfity w wymiany ciosów i świetną akcję. Niewiele osób spodziewało się, że łodzianka aż tak zagrozi w oktagonie fighterce z Olsztyna, która przecież jest najlepsza na świecie.
Co dalej? "KK" z pewnością będzie dążyła do rewanżu, są już wstępne plany jej powrotu. "JJ" uważa, że jej konkurentka na ten pojedynek musi zasłużyć. Jeżeli do walki numer dwa dojdzie, to zwyciężą ponownie kibice.
Opracował Maciej Szumowski
ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz zachwyciły kibiców w Ameryce
na Instagramie 
na Facebooku 
