Piotr Strus zanotował kolejny remis w swoim występie na KSW. W sobotę Polak zmierzył się z Jayem Silvą i po 3-rundowej walce sędziowie nie potrafili wskazać zwycięzcy. Pochodzący z Warszawy zawodnik liczy, że jego rywal dotrzyma danego przed pojedynkiem słowa. Otóż Silva zapowiedział, że jeśli Strus dotrwa do 3. rundy, to on odda mu swoją gratyfikację za występ.