FEN 11: Kowalczyk błyskawicznie znokautował Szostaka

W tym artykule dowiesz się o:

Przed galą FEN 11 były spory o to, na jakim dystansie odbędzie pojedynek Akopa Szostaka (2 zwycięstwa-1 porażka) z Tyberiuszem Kowalczykiem (2-0). Pierwszy z nich chciał 3-rundowej walki, drugi w swoim kontrakcie miał 2. Jak to często w wadze ciężkiej bywa, walka zakończyła się już w 1. odsłonie efektownym nokautem w wykonaniu Kowalczyka.

Swoją akcję kończącą Kowalczyk rozpoczął mocnym prawym, później dołożył jeszcze uderzenia kolanem, po których Szostak osunął się na deski. - Trener uświadomił mi, że mam torpedę w łapie. Mama nie na darmo karmiła mnie pierogami i gołąbkami - powiedział szczęśliwy zwycięzca.

rozmawiał Artur Mazur

Komentarze (2)
avatar
Dariusz Grzyb
20.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie posłuchać polskiego wojownika który potrafi również powiedzieć kilka słów po polsku. Brawo ! 
avatar
Wiesiek Kamiński
20.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MMA to bardzo trudna dyscyplina...w wadze ciężkiej ze wzrostem metr 173 to trzeba miec wielka odwagę walczyć ! Akop Szostak w pierwszej walce pokazał wielkie serce do walki ,ale każda walka jes Czytaj całość