- Mam za sobą pół roku okresu przygotowawczego. Robiłem dwa treningi dziennie i nie mam sobie nic do zarzucenia - powiedział w programie "Klatka po klatce" Tomasz Oświeciński, który w sobotni wieczór zadebituje w formule MMA. - To był dla mnie bardzo trudny okres. Najtrudniej było zbudować bazę tlenową, bo w ostatnich latach zajmowałem się sportami siłowymi. MMA to bardzo ciężki sport. Pełen szacun dla ludzi, którzy walczą w klatce - dodał "Strachu". Znany z filmów Pitbull aktor zmierzy się na gali KSW 41 z "Popkiem".
Tomek na treningu medialnym troszkę się poruszał i nie mógł tchu złapać.
Popek pewnie przygotowany jest na ostrą szarże przez pierwszą minute, później już spokojnie Czytaj całość