"Klatka po klatce" #35: KSW definitywnie skreśliło Marcina Różalskiego

Kiedy z rozpiski sobotniej gali KSW 50 wypadł Damian Grabowski, część fanów po cichu liczyła, że zastąpi go Marcin Różalski. Kilka miesięcy temu za kulisami huczało od plotek na temat "Różala" i możliwego powrotu do największej polskiej organizacji MMA. Drzwi do KSW dla zawodnika z Płocka zostały jednak zatrzaśnięte. - Pożegnaliśmy się w bardzo nieładny sposób. A właściwie on to zrobił. Do tej pory czuję się zszokowany jego postawą. Mogę zapewnić wszystkich, że Marcin Różalski nie zawalczy w KSW - wyjaśnił w programie "Klatka po klatce" Martin Lewandowski, współwłaściciel federacji.

Komentarze (5)
avatar
Zibi1982
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Dokładnie. Wypowiedzial się wprost co myśli na temat. LGBT. TO WYNATURZENIE KTÓRE NIE POWINNO NIGDY SIĘ WYDARZYĆ. 
avatar
Antek Pyta
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
TEGO CZUBKA DO TWOREK POWINNI ZAMKNAC NA DOZYWOCIE 
avatar
ello124
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
facet ma jaja, duży szacun za przedstawienie politycznej hipokryzji bojówki LGBT.