- Jestem zadowolony. To było pewne zwycięstwo. Chciałem się bardziej rozwinąć, ale plan wypełniłem w stu procentach. Skończyłem przed czasem. Chciałem, aby pierwsza runda była bardziej dynamiczna. Nie chciałem klinczować. Uważam, że było ok. - mówi Roman Szymański po zwycięstwie na gali KSW 65.