"Podjąłem głupią decyzję". Szczere słowa Mameda Chalidowa

- Podjąłem walkę, wszedłem w wymianę i wyszło to, co wyszło. Nie będę rozpaczał - mówi Mamed Chalidow o swoim ostatnim pojedynku, który miał miejsce rok temu. Były mistrz KSW wróci do klatki w grudniu po brutalnym nokaucie z rąk Roberta Soldicia. - Było kilka rzeczy, których nie powinienem zrobić. Nie będę tego tłumaczył. Jestem sędzią sam dla siebie, który mówi: kolejny raz podjąłeś głupią decyzję, ale tym razem zapłaciłeś za to. Nie czuję się od niego gorszy. Wiem, co źle zrobiłem. Wiem, czego nie powinienem zrobić. I tyle. Wyszedłem w kiepskim stanie i tym razem mi się nie udało - dodaje Chalidow, który 17 grudnia zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim.

Komentarze (2)
avatar
necujam
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mamed to wielki zawodnik i człowiek. Kupę emocji dostarczył. Niestety, psychika już nie ta, co kiedyś. Mariusz cholernie pracowity, 30 kg cięższy i z żelazną psychiką. Mamed będzie musiał mieć Czytaj całość
avatar
Trzygrosz54
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki zawodnik podejmuje ryzyko i Ty to zrobiłeś Mamed...Szacun...Bez ryzyka nudą wieje i Ty to wiesz..Dzięki i powodzenia ...Ze względu na moje sympatie życzę remisu w najbliższej walce...