Jacques Villeneuve walczy o powrót do F1

Jacques Villeneuve złożył wizytę w padoku podczas GP Singapuru i coraz głośniej mówi o swoim powrocie do Formuły 1. Mistrz świata z 1997 roku, który z F1 odszedł w sezonie 2006, nie rozpoczął jednak jeszcze negocjacji z żadnym zespołem.

W tym artykule dowiesz się o:

Szansa dla Villeneuva jest duża, bowiem w przyszłym sezonie na starcie pojawi się prawdopodobnie 28 bolidów (obecnie 20), a tak doświadczony zawodnik będzie łakomym kąskiem dla nowych ekip. Kanadyjczyk nie rozpoczął jednak negocjacji z żadnym zespołem. - Nie jestem jeszcze na etapie rozmów, ale widzę kilka możliwości - przyznał były kierowca BMW Sauber.

Villeneuve jest przekonany, że poradziłby sobie z przepisami, które będą obowiązywały w sezonie 2011. - Dzięki nowemu regulaminowi, wyścigi będą przypominać bardziej te z lat 90. Ważniejsza stanie się współpraca z inżynierami przy rozwijaniu bolidu. Gdy jeździłem, zawsze zużywałem mniej opon i paliwa niż moi koledzy z zespołów. To era wyścigów, która bardzo mi odpowiada. Nie chcę jednak długo czekać, ponieważ obserwuje też możliwości, jakie są w USA. Odpowiedni czas przyjdzie prawdopodobnie wtedy, kiedy będę musiał dokonać wyboru. Nie można podpisać kontraktu na tydzień przed pierwszym wyścigiem. Trzeba się przygotować - powiedział Kanadyjczyk.

Komentarze (0)